19.11.2020 podczas dyskusji z komentatorami piłkarskimi jaka miała miejsce na TVP Sport, prezes PZPN, Zbigniew Boniek stwierdził, że braki piłkarski jakie występują u polskichreprezentantów, poważnie utrudniają im nawiązanie równorzędnej walki z najlepszymi, z czym należy się tylko zgodzić.Dalej stwierdził, że jeśli zawodnik będzie w lepszej formie, to przyjęcie piłki nie będzie się odbywało na dwa razy, poprawienie i dopiero podanie, a wtedy powinno być lepiej. Lepszadyspozycja psycho- fizyczna na pewno wpłynie na lepszą skuteczność działania, jednak nie dojdzie do radykalnej poprawy lub zmiany nawyku, bo jest to niemożliwe. Nawyku niezmienimy u dorosłego zawodnika, a przy źle ukształtowanych nawykach niemożliwy jest postęp. Jest to potwierdzone w ogromnej liczbie badań naukowych.Należy zacząć robić to prawidłowo od podstaw, uwzględniając wszystkie składowe procesu treningowe i wtedy możemy mieć za kilkanaście lat zawodników dobrze wyszkolonychtechnicznie. Przy okazji pamiętać o tym, że nauczanie [ kształtowanie ] prawidłowych nawyków ruchowych bez utrzymania min. optymalnego poziomu pobudzenia systemunerwowego oraz przy braku regeneracji, jest niemożliwe.Ponad 50 lat temu na temat wyszkolenia technicznego zawodnika, wypowiedział się nieżyjący już od wielu lat [ zmarł w 1998 roku] Zlatko Čajkovski -trener wielu klubów Bundesligi w tym Bayernu Monachium [ 1963- 68] – ,,dobrze wyszkolony techniczniezawodnik to, ten, który na pełnej szybkości, w asyście atakującego go przeciwnika, potrafi przyjąć piłkę, ograć go na przestrzeni jednego metra i w tej samej akcji zagrać dokładnie piłkędo partnera lub oddać strzał”.Czy w meczach Ekstraklasy widzimy takie obrazki? Ilu reprezentantów jest w stanie to zrobić?Radykalnie zmieniła się piłka [ jest zdecydowanie szybsza, przy większej presji przeciwnika, coraz krótszym czasie na podjęcie decyzji], a zastosowanie tej uniwersalnej zasady treneraČajkovskiego widzimy obecnie w grze najlepszych reprezentacji krajowych czy zespołów klubowych. Co prawda zmieniają się środki osiągnięcia celu, a celem zespołu na poziomie seniorskim, zawsze było jest i będzie wygranie meczu. Mogą to zapewnić tylko zawodnicy doskonale wyszkoleni technicznie, dysponujący bardzo dużym potencjałem możliwości psycho – fizycznych. Ze stron internetowych wielu polskich młodzieżowych akademii piłkarskich można się dowiedzieć, że posiadają po kilkanaście zespołów, w których trenuje kilkaset osób. Zaobserwowałem taki obrazek. W jednej z akademii na jednym boisku odbywałojednocześnie zajęcia 4 zespoły w wieku 11- 12 lat. W zespołach po około 20 osób. Na każdy zespól jeden trener. Pracujący w takich warunkach i przy takiej liczbie uczestników, trener nawet gdyby dysponował bardzo wysokim poziomem wiedzy i zaangażowania, nie jest w stanie wiele zrobić. ,,Uśrednianie” grupy, powoduje, że najbardziej uzdolnieni, mający predyspozycje do gry na najwyższym poziomie, nigdy tego pułapu nie osiągną. Po takiej obserwacji nasuwa się pytanie. Ile osób jest w tym przypadku szkolonych, a nie tylko trenujących?.Bez pełnego monitoringu całego procesu treningowego [ szkoleniowego], wykorzystania zweryfikowanej w praktyce wiedzy naukowej, niemożliwe jest wyszkolenie zawodnika, którymógłby z powodzeniem grać w najlepszych klubach europejskich. Niemożliwe również będzie podniesienie poziomu gry reprezentacji.